Dużo się dzieje.
Pewne dezycje zostały już podjęte.
W mojej głowie.
Reszta do realizacji.
Jednak to było najtrudniejsze.
Nie mówię nic, żeby nie zapeszyć.
Ty wiesz.
I te ślubne przygotowanie do tego wszystkiego...
Sukienka wybrana.
Widział ktoś smutniejszą pannę młodą?
Ja chyba nie.
Wszystko nie tak........
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz